ale Wiecie lokalny patriota ze mnie i Wielkopolska, jak i bliscy mi ludzie na pierwszym miejscu. Zawsze.
Tydzień rozmaitości. Tydzień kontemplacji. I tydzień takiej ucieczki na specjalnych warunkach.
Pozdrawiam cię Warszawo.

Ps. przepraszam nie zabrałem aparatu. Nie posiadam w telefonie. Przez co nie robiłem sobie strit feszyn zdjęć z ręki.
Buźka
Ps2. Następny post już prozą będziem pisał. O biznesie w Polszy.
służę wiedzą;)
OdpowiedzUsuń